wtorek, 21 października 2014

Mała tajemnica



Mam swój wyśniony mały świat
gdzie rzeki czyste płyną
zieleń przez cały bywa rok
a szczęście nie jest chwilą

muzyka cicho w liściach gra
ludzi jest niezbyt dużo
tylko przyjaźni śmieją się
i nigdy się nie nudzą

aut nie widziałam może są
ukryte gdzieś w garażach
powietrze pachnie lilią bzem
i nikt się nie wyraża

 wieczorem miło spędzam czas
bez zmartwień i kłopotów
jeśli ktoś chciałby do mnie wpaść
niech pisze- jestem gotów

poniedziałek, 20 października 2014

Zakopane

Czas niestety wszystko dziwnie zmienia,
z żalem przyznam, że oceniam gorzej,
te   kolory sprane i wyblakłe,
góry niższe, brudne, szare  morze.

Tatry gołe, utraciły czapy,
zawstydzone chowają się w chmurach,
rozpleniły się maszkary reklam,
stare chaty, ech tam, same wióra.

 Moje ścieżki dawno wydeptane,
inne ptaki ćwiczą co dzień gardła, 
nawet miłość co była tak trwała,
wyspinała się i z hukiem spadła.    

Jeszcze pewne  słowa brzęczą w uchu,
słyszę  śnieg co skrzypi w noc grudniową,
wyjechałeś bez słowa w nieznane
i zająłeś się panienką nową.  

Ryzykowne jest szukanie śladów,
życie biegnie na oślep z rozpędem,
wolę myśleć przy ogniu w kominku,
że w twym sercu zawsze jednak będę.
                

czwartek, 2 października 2014

Pamiętasz?




Przytuliłam się kiedyś do Ciebie
i spytałam, czy do mnie coś czujesz,
zaskoczony odrzekłeś, że owszem,
co dzień bardziej  bliskości brakuje.

Całowałam Cię w myślach zmysłowo,
trochę głupio to wyszło, niezgrabnie,
 odsłoniłam uczucia  zbyt wcześnie,
 nie wypada kobiecie, nieładnie. 

Teraz czekam na ruch z twojej strony,
musisz w końcu być bardziej odważny,
napisz maila, lub zadzwoń wieczorem,
tak bym chciała popatrzeć  na  gwiazdy.

Nocny spacer jest zawsze udany,
cisza wokół i nic nie przeszkadza,
możesz skupić się wyłącznie na mnie,
wiesz, o wszystkim możemy pogadać.