W rozkwicie wiosny Pan przychodzi
i zaraz jest nam wszystkim raźniej,
że chociaż nie zasługujemy,
On ciągle świadczy o przyjaźni.
Miłość rozlewa na świat cały,
ucisza spory, zmywa grzechy,
każdego stara się zrozumieć,
sam przecież również jest Człowiekiem.
Ofiarę krzyża dla nas znosi,
wdzięczności zaś nie oczekuje,
ale dlaczego, On nie musi,
prosta odpowiedź, bo miłuje.