Mogłabym czasem zamienić zdanie,
zapytać się jak ci ze mną,
ale niestety, nie znam języka,
a trudno gadać jest w ciemno.
Chciałabym wiedzieć , czy masz zmartwienia,
czy raczej jesteś beztroski
i czy co miesiąc ślesz sprawozdania,
zgodnie z dekretem boskim.
Gdy odpoczywam, ty pewnie czuwasz,
w końcu to twoja praca,
nasza znajomość jest ci na rękę
i chociaż trochę wzbogaca?
Jesteś mi cieniem, czy aureolą,
sama już nie wiem dokładnie,
myślę, że mogę na ciebie liczyć,
dasz rękę , gdy będę na dnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz