poniedziałek, 26 maja 2014

Moja Mama



Muszę brać przykład z mojej Mamy,
chociaż wiekowa to staruszka,
codziennie kreśli nowe plany,
nie przywiązała się do łóżka.

Gotuje tylko to co lubi,
piecze wyborne nadal ciasta,
dzieli się nimi zawsze chętnie,
cieszy ją każdy dzień co nastał.

Że coś tam boli, strzyka w krzyżu,
nogi zmęczone, nie tak sprawne,
dla niej to nie jest żaden problem,
 cieszy się, że ma wnuki ładne.   
                                   
Dlatego dzisiaj ślę życzenia,
Tej co przeżyła w życiu wiele,
niech co dzień  uśmiech ją odmładza
i wokół  będą przyjaciele.

Niech długo będzie sprawna, zdrowa,
życzliwa wszystkim tak jak dotąd
i chociaż lat ma dziewięćdziesiąt,
każdy dzień darem, to jej motto.

Zahartowana kiedyś w biedzie,
świadkiem wydarzeń sprzed półwiecza ,
umie docenić co istotne,
w  modlitwie Bogu ją polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz