Metafory
do tej pory
omijam skwapliwie
z definicji niepoetka
czemu
się nie dziwię
Nie
startuję nie rokuję,
nie biorę udziału
ot literki sobie
składam
bez wielkiego trudu
Pewien
krytyk był zdziwiony
pani taka płodna
chyba trochę
zakręcona
chwilami dość dobra
Proszę
pisać póki cieszy
panią bajdurzenie
uśmiechnęłam się
znacząco
i odtąd go cenię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz