Zaczęłam pisać późno, jak sam tytuł wskazuje, prawie na deser... artystka.
środa, 16 maja 2012
Komunikat
Ja tej wiosny pewnie się już nie zakocham,
maj stracony, zresztą zimno, nieciekawie,
choć koszyczek mam z wikliny, kocyk w kratkę,
małe szanse na śniadanie gdzieś na trawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz