wiem o czym myślisz patrząc jak usycha
kwiat za firanką
w ciemnym skryty kącie
że to nie łatwo schować się przed słońcem
że nie tak łatwo żyć
i nie oddychać
patrzysz zazdrośnie na zielone sosny
wchłaniasz z daleka
świeże ptasie głosy
bo nie tak łatwo żyć bez świeżej rosy
bez rozkwitania
bez dotyku wiosny
niełatwo ciągle szukać słońca w chmurach
w wiecznie jałowej
zasypiać pościeli
z nikim niczego naprawdę nie dzielić
to nie tak łatwo żyć
i nie przytulać
z pozdrowieniami :)
OdpowiedzUsuńCzęsto w niebanalny sposób trafiasz w sedno.Poeta wiele widzi między wierszami.Kochajmy poetów:)
OdpowiedzUsuń