Zazdrosna jestem o te wieczory
które codziennie spędzasz nie ze mną
kiedy nic nie wiem co ty porabiasz
różne obrazy podsuwa ciemność
zazdrosna jestem zwłaszcza o noce
które sprzyjają wiernym kochankom
a ja jak dotąd samotnie sypiam
a przecież jestem twoją wybranką
zazdrosna jestem nawet o ranki
co pachną świeżo parzoną kawą
i przeciągają się tak leniwie
by rzeczywistość pokazać nagą
mówisz że zazdrość destrukcji siłą
nie ma powodów jesteś mi wierny
wszystko to dzieje się w wyobraźni
wybacz możliwe to tylko nerwy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz