Włożyli mi serce do gipsu,
ciekawe, odniesie to skutek,
gdy serce zanadto się tłucze,
paskudną miłością zatrute.
Więc noszę ten kamień potulnie,
uwierzcie, że wcale nie lekko,
z ratunkiem przychodzą mi wiersze,
udają,że jestem poetką.
I wtedy zapomnę na chwilę,
że życie jest dosyć okrutne,
i chęć mam na świeże truskawki,
o dziwo, zupełnie nie puchnę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz