wtorek, 26 kwietnia 2011

Czary mary

Nie opowiadaj mi o niej,
jakie ma dłonie i usta,
czy włosy upina w koczek,
czy wolisz, gdy je rozpuszcza.

Co lubi robić , gdy pada,
gotuje wtedy i piecze,
co mnie to wszystko obchodzi,
już ja cię od niej wyleczę.

Zapomnisz szybciej niż myślisz,
mam na to swoje sposoby,
zawiodę cię do krainy,
gdzie źródło jest dziwnej wody.

Napijesz się, tak z pół szklanki,
wiadomo woda jest zdrowa,
dołożę kilka kropelek,
skład w mej pamięci zachowam.

Zaśniesz snem bardzo głębokim,
będzie ci bardzo przyjemnie,
a kiedy wreszcie się zbudzisz,
żyć nie potrafisz beze mnie.


p.s.
przepis ten spisałam z bajki,
autorka chyba wie lepiej,
jak trzeba chłopa przywiązać,
by przeszłość została echem.

1 komentarz:

  1. Kolejny wspaniały wiersz-bajka nie bajka ale w nim samo życie :)

    OdpowiedzUsuń