Wiosna nie sprzyja zadumie,
codziennie zmienia oblicze,
robi się coraz piękniejsza,
pulsuje radośnie życie.
Wczoraj wabiła pąkami,
dzisiaj kwiatami zachwyca,
posieje w rowie kaczeńce,
od tęczy barwy pożycza.
Grzecznie ją proszę, kochana,
przystopuj proszę w tym pędzie,
daj się nasycić zielenią,
wiem, zawsze rozrzutna będziesz.
Piękny wiersz ja także kocham wiosnę, kocham kwiaty i nasycam się zielenią. Wiersz jak namalowany obraz nastraja optymistycznie.
OdpowiedzUsuń