piątek, 1 kwietnia 2011

Ciekawostka

Mam krople do oczu, zlecił specjalista,
nim zacznę używać, przeczytam ulotkę,
w tv ostrzegają, by spytać lekarza,
jeżeli nie sprawdzę, wyjdę na idiotkę.

Czytam, nie dowierzam, działania uboczne
zmieniają tęczówkę, co ja biedna pocznę.
Oczy mam niebieskie , błękitne jak niebo,
bywają zielone, jak morze nad Łebą.

Mogą być brązowe, a nawet i czarne,
skutków nie przewidzisz,perspektywy żadne.
Myślę intensywnie, podjąć to ryzyko?
Będę odmieniona , tak całkiem za friko.

I jeszcze uwaga, maczkiem dla pacjenta
by kropiąc swe oczy , o obu pamiętał.
Gdy jedno zakropi, ono barwę zmieni,
drugie pozostanie w odcieniu zieleni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz