a może lepiej być kamieniem
przyglądać się wszystkiemu z boku
nie cierpieć nie rozmyślać wiele
mieć święty spokój
a może lepiej być strumieniem
dążyć niezmiennie w jedną stronę
porywać z sobą co po drodze
już przemielone
a może lepiej być nieczułym
ślepym i głuchym bez rozumu
podążać biernie w karawanie
nie drażnić tłumu
warto mieć zawsze wątpliwości
wszelkie pewniki nie są dla mnie
kto pyta myślę że nie błądzi
a nuż odpowiedź z nieba spadnie…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz