kiedy zima się skończy w co wierzę
znowu wszystko się stanie możliwe
pewnie będę kobietą co zechce
wbrew przesądom na spotkanie wybiec
a najlepiej gdy będziesz wpół drogi
czekał na mnie z rumieńcem na twarzy
kombinował ładniej mówiąc myślał
czy możliwe czy masz prawo marzyć
a na razie wszystko zamrożone
niekonkretne i bez animuszu
ludzie siedzą w swoich ciasnych domach
podsypiają czasem walczą z tuszą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz