W naszych marzeniach mieszka miłość,
ta jeszcze całkiem nieprześniona,
ma jeszcze szanse na przeżycie,
może by warto się przekonać.
Rozpalmy ogień na kominku,
niech się ogrzeje co zziębnięte,
zapachy lasu wchłońmy w siebie,
zanim znikniemy za zakrętem.
Potem to wszystko zapakujmy,
z należną sobie starannością,
zawsze możemy z tego czerpać,
gdy życie stanie w gardle ością.
Zaczęłam pisać późno, jak sam tytuł wskazuje, prawie na deser... artystka.
W ludzkich kontaktach nastały chłody,
OdpowiedzUsuńróżne w relacjach są też uniki,
pisanie listów wyszło dziś z mody,
bo e-mail leci gdzieś przez sputniki.
Wieści przesłane takim sposobem,
nawet przestworza mogą ochłodzić,
ciepło wysłane z ciepłem pobranym,
w żadnym wypadku nie może zgodzić.
Dlatego mędrcy na całym świecie,
dumają ,myślą z pomocą Bożą,
bo chociaż świat nam się ciągle kurczy,
to drogi ludzkie dziwnie rozchodzą.
Aby uzyskać w ludzkich relacjach,
chociaż na chwilę lepsze wyniki,
przesyłaj proszę, gdzie tylko możesz,
swoje liryczne, piękne wierszyki.
Pozdrawiam Pomidor