Chcę dotknąć twojej skóry
najlepiej tuż o zmroku
więc nie mów do mnie cierpko
że muszę dać ci spokój
wygładzę wszystkie blizny
zapomnisz jej imienia
bo tylko dziś się liczy
reszta to smuga cienia
zaparzysz rano kawę
i podasz mi do łóżka
zapytasz kim ja jestem
wiadomo ze snu wróżka
że tamta miała włosy
jak len i bardzo długie
nie szkodzi moje lśniące
ładniejsze są bo rude
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz