niedziela, 6 marca 2011

zamieć

a śnieg pada i pada
wszystko wokół w bieli
przesadzają jak zwykle
wściekli się anieli

z nudy czy też swawoli
biją się jaśkami
fruwa pierze w przestworzach
mkną płatki saniami.

wykopyrtną się czasem
i wtedy zawieja
że do wiosny już blisko
w tym tylko nadzieja

sześć tygodni jak mówią
z okładem i dłużej
potrwa jeszcze ta zima
tak świstak wywróżył

ja tam siedzę w mym domku
gdzie ciepło i sielsko
i przez okno oglądam
tę bitwę anielską

chociaż płatki są małe
lecą gęsto z nieba
i doprawdy co chwilę
odśnieżać je trzeba

nie przejmuję się zbytnio
zasypie, to trudno
gdy tak cicho i biało
przynajmniej nie brudno

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz